Wczoraj postanowiłem wymienić mojego LG L9 na to "cudo" 😉
Do zakupu czegoś innego zmusiły mnie dwie rzeczy, mianowicie: potrzeba obsługi dwóch kart z racji posiadania Aero2 oraz (?!) chęć zmiany na coś innego.
Postaram się porównać ten telefon do mojego byłego LG ale z racji tego, że żaden ze mnie grajek muzyczny ani growy to w tej kwestii raczej za duzo nie napiszę. Telefonu używam głownie do rozmów, pisania, przeglądania neta oraz sporadycznie jakieś malutkiej muzyczki na słuchawkach.
Zacznę od początku.
Zawartość opakowania jest identyczna jak w przyladku L9. Ot zwykły kabel z ładowarką, słuchawki jakości bardzo chińskiej, książeczka instrukcja oraz karta gwarancyjna i bateria.
Tak jak pisano powyżej, Telefon ma od początku naklejoną folię. Jedną z Napisem marki a drugą tą własciwą. Generalnie, lepiej niż w LG, bo tam sam musiałem zadbać o folię. Oczywiscie oba wyświetlacze mają jakąś tam powłokę (niby Dragon Trail w przypadku Krugera), ale nie wierzę w te wzmacniane szybki. Póki nie wdrożą szkiełek szafirowych na większą skalę to zawsze będę naklejał jakies coś na wyświetlacz. Choćby dla spokoju ducha.
Już po 5 minutach od rozpakowania telefonu dopadły mnie nerwy. Nie mogłem za cholerę, otworzyc pokrywy baterii żeby ją tam umieścić. Próba podważania w miejscu otworu zakonczyla się minimalnym wgnieceniem plastiku. Ah, wrócę jeszcze do klapki/pokrywy. Jest tandetna. Matowa, bez żadnej faktury. Klapka LG pod tym względem, mimo że prawdopodobnie tak samo niewytrzymała, to lepiej maskowałaby wszelkie zarysowania. Tuta będzie widać wszystko. O przepraszam, aż tak się na pewno klapka nie porysuje w tym Krugerze bo... Obiektyw aparatu wystaje na jakies 2 mm! Podczas trzymania telefonu w ręce, ciągle trzymam na obiektywie palucha. Prawdopodobnie szybko się on przez to porysuje.
Przejdę teraz do wrażen z używania telefonu.
Startuje on zdecydowanie dłużej niz LG. Również jest mniej płynny podczas pierwszych chwil po załączeniu się systemu. Kupując go wiedziałem, że na cudy wydajnosci nie mam co liczyc. Nie oszukujmy się, Cortex A5 nie ma startu do A9 a wmawianie, że 4 rdzenie są lepsze niż 2 to bujda. Telefon chodzi mniej płynnie niż LG ale nie klatkuje. Po prostu jest jakby słabszy. Nawet przy przewijaniu pulpitów, cholera, brakuje jakoś tej płynności. Lg Pod tym względem był miodzio za sprawą dobrze optymalizowane nakładki. Dla dbających o nasz język ojczysty mam złą wiadomośći. Nie wszystko jest po Polsku. Są to drobnostki, ale komunikaty w większosci wyskakują po Angielsku. Nawet uruchamianie ponowne daje cos w stylu "Your phone will restart". Programisci za duzo się nie przyłożyli... Nie muszę dodawać, że co marka to jednak marka. LG takiego syfu nie wypuszcza. Ale to są drobnostki, można to olać.
-Rozmowy głosowe: są ok, Rozmówca słyszy mnie a ja jego. Głośność rozmów po podgłoszeniu na max, jest niższa niż było w przypadku L9.
-Wysyłanie sms: też całkiem sprawnie. Można wybrać z której karty można go puscic. Fabryczna aplikacja do sms jest bardzo uboga wraz z nieprzetlumaczonym "sent".
-Zdjęcia: Są dobrej jakości. Zdecydowanie uważam że lepszej niz LG. W L9 używałem stockowego systemu, bez modów. Bardzo szumiły zdjęcia. Tutaj jest lepiej
-Internet: Rozczarowanie... Niestety 4xCortex A5 nie daje rady. Strony wczytują się długo za długo i przycinają podczas gwałtowego przesuwania. Sprawdzone na Operze, Operze mini, Dolphinie, Chromie. Jedynie stockowa przeglądarka daje rade. Serio. Na tablecie Prestigio też ona wygrywa. W LG miałem domyslnie Chrome i działał tam znacznie szybciej i płynniej. Oczywiscie pisałem tutaj o łącznosci poprzez WIFI.
Aero2 pogarsza efekt jeszcze bardziej. Wczesniej korzystałem z dwóch telefonów. LG L9 zeby przegladac neta po wifi z połączonym Aero2 z tetheringu z LG GT540. Działało to szybciej niż działa to teraz w Krugerze z kartą Aero2 w środku. Załamka. Ale przynajmniej jest darmowo;) i nie musze nosic drugiego fona przy sobie.
Ekran: Wydaje mi się, że Kruger ma ekran lepszej jakosci. Czerń na pewno jest na nim głębsza i bardzo porownywalna do Amoledów w słabo-średnio oświetlonym miejscu. Dzisiaj z ciekawosci sobie tak porównałem w sklepie. Przyłożyłem też Krugera do Xperii S i zasmiałem sie na głos i wyszedłem;) Lg L9 też ma IPS jednak jakoś tak mniej mi się podobał. Oczywiscie kąty widzenia tak słabo są kiepskie zarówno w LG i Krugerze. Odchylenie w którąkolwiek stronę powoduje przyciemnienie bądz rozjasnienie barw. To nie dla mnie niestety. Ja kocham przesycone amoledy. Ah, Kruger ma ciemniejszy wyświetlacz niestety... W słoncu jest serio lipa. Dodam też że czujnik światła to też jakiś typowo chiński tam siedzi, bo poziomy natężenia skaczą, nie są płynne. W ogóle ekran słabo dostosowuje podswietlenie do panujących warunków. Nienawidziłem LG L9 za to że nie miał czujnika i sam musiałem machać suwakiem w belce zeby dostosować jasność. Nienawidzę teraz Krugera za to, że cholernego paska do regulacji nie ma w tym miejscu... Na czujniku oświetlenia nie można polegać, a regulacja ręczna jest gorzej dostepna niż w przypadku LG.
Muzyka: Nie widzę różnicy między grą na słuchawkach. Grają tak samo dobrze wg mnie. Nie jestem audiofilem niestety, Z grą na głosniku poiwiem niestety to samo ;(
Bateria: LG trzymał ładnie, gdy leżał nieuzywany na półce bądz w kieszeni. 4 Godziny wyświetlacza podczas normalnego(głownie internet wifi) użytkowania to był max. Dzisiaj chyba Kruger pobił ten rekord ale w drugą stronę. Telefon od momentu odłączenia od prądu wytrzymał 9 godzin i zostało 10% baterii. Fakt, przez ten czas włączone non stop dwie karty w tym Aero z ciągłym podłączeniem do przesyłu danych (choć synchro mam wyłączone). Ekran świecił się przez 3 Godziny i 29 minut w tym czasie. Czy to dobry wynik? Myslę, że nie. Spodziewałem się lepszego. Być może bateria jeszcze nie nabrała swojej docelowej pojemnosci bo ładowałem ją tylko raz. Prawde mowiąc nie chce mi się w to wierzyć, choć chciałbym;)
Ah, na koniec dodam, że mimo lipnej tylnej klapki, przód telefonu jest mmm 🙂 i dioda powiadomień ładnie wkomponowana. Choć trrzeba zainstalować do niej jakiś osobny program, bo stockowo mruga za często i pewnie non stop póki ktoś nie zobaczy czemu.
Nie będę nikomu sugerował zakupu bądz rezygnacji z niego.
Żaden ze mnie pisarz, więc proszę o wyrozumiałość.