A czy ja mogę być takim pechowcem? To jest mój trzeci Nexus 7 (dwa wcześniejsze starsze, jeden light bleeding, ale dość spory, drugi to była w ogóle tragedia)...
Przywróciłem ustawienia fabryczne i to nic nie dało. Nie będę się bawił z wgrywaniem ROM-u od nowa, bo powinno fabrycznie działać (poza tym nie wiem, czy coś by to dało). Wymienię go i tyle. Piszczenie może być, ale byle odgrywało mi wszystkie dźwięki.
Przejrzałem tematy na XDA. Ludzie mają problemy z piszczeniem przy głośności 10 i 20%, u mnie jest na każdej. No kur...
Szczerze mówiąc to jest kpina. Czy nikt tych tabletów nie sprawdził po wyprodukowaniu prototypu? Czy ten lepszy przetwornik albo cokolwiek innego było aż tak drogie? Niektórzy narzekają na oszczędności w postaci braku kolorowego LED-a, tymczasem są o wiele większe problemy.