Odlutuj pakiet, dogadaj się na jakimś forum modelarskim żeby podłączyli pod jakiegoś imaxa go i sprawdzili pojemność. Generalnie nie muszą tam być ogniwa 18650, przecież liiony w różnych kształtach występują. Jak sprawdzą realną pojemność to będziesz wiedział ile energii masz w powerbanku.
Osobną kwestią jest jakość akumulatora. Czyli to, jak w funkcji czasu będzie się zachowywała jego pojemność. Najpodlejsze liiony wystarczają na kilkadziesiąt cykli tracąc większość pojemności. Najlepsze 1000 cykli przy stracie połowy...
Generalnie moim zdaniem źle nie wygląda. PCB ładnie wykonane, a że obudowa większa niż akumulator? Przynajmniej mogą różnej wielkości akkusy tam wsadzać - a Ty, jak już się powerbank zużyje będziesz mógł sam wymienić wkład na właśnie najpopularniejsze 18650. Miejsca jest dość.