Witam.
Od ok 2 lat posiadam motorolkę droid 3 ściągniętą ze stanów , do ostatniego czasu służyła świetnie aż zaczęła umierać w niej taśma. Na początku wystarczyło wył i wł ekran aby przywrócić pełnię sprawności. Niestety z zabiegania nie pomyślałem o backupie a teraz jest już za późno na "typowe" rozwiązania. Dotyk oraz klawisze pod ekranem nie działają już wcale, ekran czasem wyświetla obraz jak należy.
Potrzebuję zatem jakiegoś oryginalnego sposobu na dostanie sie do danych zapisanych w tel. Zdjęcia, muzykę itp wyciągnąłem przez kabelek usb ale chciałbym mieć możliwość przejrzenia smsów, zrzucenia kontaktów i notatek.
W telefonie z tego co pamiętam jest włączone debugowanie USB , fastboot też powinien zadziałać.
Pracuję na linuxie ale mam też do dyspozycji win7, terminala się nie boję więc bardzo liczę na jakieś pomysły.
Edit: Znacie może jakieś prowizoryczne sposoby na zregenerowanie taśmy? Pamiętam jak kilka lat temu przyklejałem do taśmy w HTC Wizard pasek z taśmy aluminiowej i działało :E