witam,posiadam droida 4,niestety prawdopodobnie złapałem wirusa i cały telefon padł.....,
pozostał tylko bootloader,i instalacja oryginalnego romu z verizona poprzez program rsd lite 5.7.
problem polega na tym że gdy system już się zainstaluje,cały czas świeci logo czerwone motoroli,
widać że telefon "próbuje" uruchomić system,lecz napotyka jakiś problem....i uruchamia się od nowa,
i zaś samo logo "m".....
Podejrzewam że tym problemem może być nie wyczyszczona pamięć na "czysto"w recovery,
i wiadomo że w poprzednich motkach gdy instalowało się oryginalny stockowy system,najpierw trzeba było zrobić"wyczyszczenie"
w recovery,a pózniej istalacja w bootloaderze....
i w droid 4 zapewne też tak jest,tylko że recovery nie chce się wogule uruchomić,
i tu jest lipa....został tylko bootloader,rsdlite,i oryginalny rom czekający na instalację....
jak z tego wyjść?jak obudzić motkę spowrotem do życia???
please help:dontgetit: