Aktualnie jedynym sposobem na "zarażenie" telefonu jest instalacja aplikacji z nieznanego źródła o wysokich uprawnieniach typu wykonywanie połączeń, wysyłanie smsów w tle itd. Aplikacja sama się nie zainstaluje, zawsze ty musisz to potwierdzić, więc od ciebie zależy czy telefon zawirusujesz, czy nie.
Warto dodać, że "zarażenie" nie wpływa na pracę smartfona (tak jak w przypadku PC), a wprost naraża na koszty. Jeśli wiesz jakie masz aplikacje na telefonie i jakich wymagają uprawnień, a także na bieżąco śledzisz swoje wydatki związane z połączeniami, smsami i transmisją danych to nie potrzebujesz żadnego antywirusa.