Wczoraj przyszła do mnie nowa bateria (kupiona na magboss). Niestety problem pozostał. Wkładam nową baterię ~65% zrobiłem kilka aktualizacji przez wifi i po 10min znowu to samo.
Zostawiłem na noc do ładowania. Od rana tel działał normalnie do 16 pograłem chwilę w sudoku i miganie + pad.
Na wszystkich forach piszą ze to wina baterii. Na
gościu gada że dobra bateria powinna mieć styki równo z obudową. Mi się wydaje że styki były "zapadnięte" od początku też w oryginalnej baterii.
Na XDA znalazłem jeszcze taki wątek . Rozebrałem tel i w moim ta bateria też jest skorodowana chociaż nie tak bardzo jak na zdjęciu. Niestety jest też zgrzana z trzymającymi ją blaszkami.
Na file gościu też radzi wgranie ROMu od nowa. Czy to ma sens? Czy to tylko na zasadzie: "być może pomoże na pewno nie zaszkodzi".