przeskoczylem z t100(wer. dysk hdd 500gb w stacji) na t200 (wer. dysk ssd 120gb w stacji) i powiem tak:
smutno mi sie robi jak pomysle o t100.
Wyglad urzadzenia jest nie do porównania, nic nie skrzypi (w t100 skrzypialy przyciski volume i home), wszystko jest lepiej dopasowane, sa w koncu 2 porty USB po obu stronach, gumki ochronne pomiedzy matryca a klawiatura w koncu tak nie wystaja i sie nie odklejaja, bateria trzyma lepiej, jest niezalezne gniazdo ladowania w koncu z porzadna ladwowarka która ładuje go 2-3x szybciej niz t100 (w t100 2x mi padla od tak - nie nadążała ladowac urzadzenia ;x) zauważalna poprawa wydajnosci (w grach np), lepszy czas pracy na bateri (wg moich obserwacji) kamerka z tyłu, port mini usb w koncu jest wolny w tablecie podczas ladowania, gdy chce skorzystac z plikow na dysku w stacji to korzystam (w t100 trzeba bylo czekac 1-2s az dysk po uspieniu sie zacznie krecic co sie robilo praktycznie co chwile gdy nie korzystalismy z dysku co jest jakims aburdem, rozumiem oszczednosc energi ale jak w grze mam lag 1-2s co chwile bo dysk sie rozkreca?? - kpina), touchpad nie "strzela" po kliknieciu i jest duzo wiekszy i wygodniejszy w obłudze podobnie jak i klawiatura
Chcialem miec urzadzenie 10" ale z tak dobrze dzialajacym sprzetem wole miec troszke wiekszy i droższy sprzet ale za to dopracowany.
Podsumowując:
ASUS ODROBIŁ LEKCJE :!:
Co pozostało do zrobienia?
-wrzucic 64bitowy system i 2gb wiecej ramu