Witam,
Postanowiłem utworzyć ten temat tutaj i spytać Was, użytkowników androida jak to jest z tymi powiadomieniami gdy jesteśmy połączeni przez wifi, a telefon jest zablokowany. (Przez 3G/LTE też czasami to się zdarza).
Od 3 lat używam iPhone, wcześniej używałem różnej maści Androidów. Ponad rok temu w moje ręce wpadł Nexus 4, fajny telefon, cenię sobie czystego Androida. Tylko jedno mi strasznie przeszkadzało, nie dostawałem powiadomień push z rożnych aplikacji, czy to Facebook, Messenger itd... tylko wtedy, kiedy telefon był uśpiony. Z chwilą gdy odblokowałem ekran, pach, powiadomienia się pojawiły. Umieściłem ten temat w ogólnym temacie androida, bo to raczej jakiś bug samego Androida.
Wtedy na nexusie był chyba zainstalowany system 4.2.
Z samej ciekawości po roku chciałem sprawdzić jak sytuacja wygląda na najnowszym systemie 4.4, tym razem na LG G2 Mini, bo akurat takiego Androida mam pod ręką teraz.
Zrobiłem ten sam test co rok temu, zablokowałem ekran, wysłałem jakieś wiadomości do siebie na Messengera akurat i co? Zero powiadomień, gdzie iPhone od razu powiadamia o każdej wiadomości.
Odblokowałem LG G2 Mini i to samo co rok temu na Nexusie 4, powiadomienia się pojawiły gdy tylko ekran się włączył.
Tak jakby w uśpieniu gubił pakiety i nie miał kontaktu z internetem, zdarza to się na Wifi, choć na LTE też z opóźnieniem dochodzą. Gdy telefon jest odblokowany, wszystkie powiadomienia przychodzą w mgnieniu oka.
Jeśli chodzi o Wifi to jest wszytko ok, bo na 3 ruterach sprawdzane było to, a na iPhonie działa jak należy.
TO jest jedyna rzecz, która mnie nadal odpycha od Androida, brak powiadomień gdy uśpiony telefon, gdyby tylko to działało ok, może bym się skusił.
Widocznie to jakiś ogólny problem androida, skoro na dwóch różnych telefonach to się działo (Nexus4 rok temu) i teraz LG G2 Mini z najnowszym systemem 4.4.
Proszę o sprawdzenie tego u siebie, być może ktoś zna szerzej ten problem i podzieliłby się ze mną swoją pomocą.
Z góry dzięki,
Pozdrawiam 😉