Miałem niestety ten sam problem i.. mam go dalej. Krótka historia:
1. Telefon śmigał przez 1,5 roku bez zarzutów.
2. Później wgrałem oryginalny JB od LG przez LGMobile Support Tool . Telefon złapała straszna zamuła.
3. Po 2 miesiącach wystąpił problem z zasięgiem, raz był raz znikał.
4. Nie wytrzymałem kulminacji tego badziewia i wgrałem CM 11.
5. Telefon odżył, przestał zamulać lecz zasięg pojawił się dosłownie może już kilka razy
6. Następnie przestał widzieć SIM - 'brak usługi'.
7. Oddałem go do naprawy do jednego z większych serwisów krakowskich.
8. Po 3 tyg. stwierdzono, że telefonu nie da się już naprawić. Zasięg pojawia się po dogięciu blaszek antenowych i utrzymuje się do restartu telefonu po czym już się nie pojawia. Wgrali oryginalny system od LG - problem nadal. Stwierdzili, iż 'posypały się kody' (?) i jedynie jeśli miałbym backup swojego oryginalnego pierwszego systemu to mogłoby pomóc. Takowego nie posiadam. O co chodzi z tymi 'kodami' i czy rzeczywiście to już amen?
P.S. Przypuszczam, iż to zabieg producenta, mający na celu pozbawienie użyteczności urządzenia po pewnym czasie w celu kręcenia koniunktury.