Ja na tym romie jestem już od kilku dni i jestem dość zadowolony, ale początki były ciężkie, nawet myślałem, że ucegliłem telefon na amen. Największym problemem jest recovery od Artasa, bo to ono powoduje, że telefon wiesza się na logu LG. Jak chce się wejść do recovery przez standardową kombinację klawiszy, to telefon wchodzi do fastboota, a nie do recovery i wtedy to już jest w zasadzie uwalony i zostaje tylko awaryjne odzyskiwanie.
Najlepiej jest wgrać zwykłe clockworkmod recovery 6.0.4.6 czy 6.0.4.5 (nie pamiętam teraz wersji). Następnie zainstalować roma, uruchomić ponownie, ustawić sobie sieć, godzinę czy inne takie, następnie znów do recovery i zainstalować gaapsy. Wtedy już można normalnie skonfigurować swoje konto Google itd. Gdy już to wszystko się zrobi, to można zainstalować super usera. Jeśli wgramy wszystko naraz, to bardzo prawdopodobnie, że telefon będzie się wieszał, wywalał błędy i ogólnie nie będzie się nadawał do użytku.
Ja zrobiłem tak, jak napisałem wyżej, i rom działa naprawdę przyzwoicie. Oczywiście nie wszystko hula, brakuje mi konfiguracji i dodawania widżetów na pasku powiadomień, przycisk home nie budzi telefonu, podświetlanie klawiszy nie działa, gps nie działa, widżet latarki z paska powiadomień nie działa, aparat trzeba pobrać ze sklepu, animacja chowania paska powiadomień nie do końca działa. Jest pewnie jeszcze wiele błędów, których nie znalazłem albo o nich zapomniałem. Jest tego niby dużo, niby mało. Zależy jak patrzeć. Trzymam kciuki za Artasa, bo rom ma bardzo duży potencjał.