Witam. Dzisiaj chciałem sprawdzić czy po ustawieniach fabrycznych wykryje mi aktualizacje do Lollipopa (bo jeszcze jej nie mam i po usunięciu danych też) i zauważyłem, że bardzo długo wykonywał mi tą operację czyszczenia danych (ok. 10-15 min wisiało w momencie, gdy był napis ''Usuwam...'' i ta śmieszna animacja z robocikiem 🙂). Czy to mogło być przez to, że miałem prawie pełną pamięć wewnętrzną i dużo aplikacji? Android to Stock 4.4.4 KitKat (nie zmieniany nigdy - takie postanowienie, bo już się przejadłem kombinowaniem 🙂). Pytam, bo jak miałem Xperie Z2 i zrobiłem ustawienia fabryczne (miałem też dużo danych i aplikacji) to zrobiło się to o wiele szybciej (pół minuty max). Więc - czy to normalne? Miał ktoś tak?
Aha i czy wyczyszczenie danych aplikacji ''Google Services Framework'' pomoże w otrzymaniu aktualizacji? Czytałem, że jak się to zrobi to niby update może się pojawić, ale pojawiają się przez to inne problemy. Prawda to? Chyba, że one nie mają znaczenia jeśli i tak po OTA do 5.0 zrobiłbym ustawienia fabryczne?