O, no to widzę, że nie jestem sam z identycznym problemem. Podpinam się.
Telefon koleżanki około 8 miesięcy śmigał, wszystko jak należy. Aż do niedawna, kiedy zaczął gubić zasięg. No za cholerę nie mogę sobie z tym problemem poradzić. Zmiana romu na Vibe nic nie dała. Zmieniłem modem na v51, była ewidentnie poprawa, zasięg u mnie w domu full, chociaż czasami znikał, ale po chwili wracał. U koleżanki w domu natomiast na parterze był, na piętrze już nie...(nie jest to wina sieci, słabego zasięgu sieci, bowiem na innych telefonach na piętrze zasięg ma również full). W mieście, gdzie zasięg jest z reguły bardzo dobry i obsługuje 3G, na telefonie również był. Problem pojawia się u mnie na wsi. Zmieniałem później romy na ROW, nic to nie dało. Modemy zmieniałem kilkakrotnie, testowałem, no ni cholery. Jednakże robię to zawsze poprzez Es File Eksplorer, bo próbując wrzucić to przez recovery, wyskakuje mi: "Installation aborted". Jakieś pomysły, sugestie? Czy pogodzić się z losem? Ewentualnie jaki Wy modem polecacie, którą wersje? Dziwne ustrojstwo, że po kilku miesiącach tak samoczynnie traci zasięg, bez ingerencji użytkownika w system.