Dzień dobry,
Mam pewien problem. Kupiłem tacie telefon - Kruger Matz live i po kilku dniach użytkowania zaczął nagle charczeć głośnik, czy ściszałem czy pogłaśniałem to cały czas był ten problem.
Wysłałem telefon do serwisu w ramach gwarancji i oczywiście serwis oznajmił, że telefon został zalany i nie podlega naprawie gwarancyjnej..
Wszystko mogę zrozumieć, ale telefon nigdy nie został zalany, od pierwszego dnia był noszony w etui, miał przyklejoną folię a poza tym ze wszystkim mogę się zgodzić, telefon może spaść czy zostać przyciśnięty tyłkiem, ale nie ma mowy o zalaniu ( znam swojego tate, on telefon zmienia co 5 lat a dba o niego lepiej niż o matke 😃 )- nawet było ciężko przekonać go do zmiany na dotykowy.
Co mogę w tej sytuacji zrobić? Podważać decyzje serwisu czy to olać?
Znacie jakiś serwis w Katowicach lub okolicach który podejmie się wymiany tego głośnika? Nie da się normalnie prowadzić rozmowy więc trzeba to zrobić a niestety serwisy w których robiłem swoje telefony nie zajmują się krugerami.