Witam.
Mam następujący problem z moim Sensationem XE - kilka dni przed Wigilią przez przypadek zapomniałem podłączyć telefon do ładowania na noc (bateria miała ok. 25%). Nie trudno się domyślić, że rano telefon był kompletnie rozładowany. Tutaj pojawił się kłopot, mianowicie podłączenie do ładowarki nie dało żadnego rezultatu (prawie 20h ładowania nic nie dało). Pomyślałem, że może ładowarka nawaliła, ale na szczęście mam w domu 2 ładowarki, jako że posiadam jeszcze Wildfire S (amperaż i woltaż zgodne), niestety obydwie zachowały się podobnie - ładowały telefon do momentu sygnalizacji skrajnego rozładowania (szybko migająca czerwona dioda), jednak nie dało się go w żaden sposób włączyć, następnie częstotliwość migania diody zmniejszyła się sygnalizując przegrzewanie się telefonu (w momentach większego "stresu" telefon nagrzewał się znacznie bardziej, bez żadnych konsekwencji, więc nie rozumiem tej sygnalizacji). Nowa bateria również nie rozwiązała problemu. Próbowałem większości metod przedstawionych na różnych forach(nawet sposób polegający na ładowaniu baterii z zaklejonymi środkowymi stykami), bez skutku. Czy jest jakakolwiek możliwość ratunku dla mojej cegiełki? Czy może pora rozejrzeć się za nowym sprzętem? Dodam że na początku grudnia skończyła mi się gwarancja (ciekawe, że telefon posypał się akurat teraz).
Z góry dzięki za pomoc.