Witam, niestety mój telefon idealny HTC One S uległ wypadkowi i jego żywot się zakończył. Życie bez smartfona to nie życie więc przyszedł czas aby go zastąpić. Szukam i szukam czegoś konkretnego ale mam dylemat. Na telefon mogę przeznaczyć około 400-500 zł. Telefon raczej będzie zapchajdziórą na jakieś 6-8 miesięcy ale nie znaczy to że ma być słaby. A że mam żałobę po One S to nic mi się nie podoba.
Tu pytanie do was, lepiej te pieniądze zainwestować:
- w coś nowego, ale znanej marki np HTC Desire 310-510 ewentualnie jakieś Sony,
- nowy ale mało znanej marki, w oko mi wpadły Pentagram Rebel, Go Clever Quantum 500 i jeszcze kilka podobnych ale nie mam pojęcia czy to jest jadalne czy chiński złom
- używany ale lepszy telefon, w tej cenie można wyrwać One mini (1)
Dobrze aby telefon miał dobry aparat, wyświetlacz 4,3 - 5 cali, przyzwoity procesor, ram i grafikę.
Generalnie zależy mi żeby kupić go do połowy kwietnia bo na studiach mi się przyda, gdyby nie to poczekałbym do czerwca i wtedy miał do zainwestowania około 1 tys. zł. Dodam że jestem chory(pozytywnie) na HTC a uczulony na LG.