Dla mnie to są poprostu ramki w kodzie HTML, w których może być osadzony jakiś obiekt. Jednocześnie nie może zostać wykonana akcja ukrywania takich ramek. Spory procent takich wytworów jest przestrzenią na reklamy (nie tylko obiektów Flash).
Zablokowanie reklam np. w pliku hosts może nie dać pożądanych, gdyż nie wiąże się z prasowaniem kodu strony. Na to niestety głównie wtyczka AdBlock lub uBlock do przeglądarki. Mobilny Firefox powinien obsłużyć pierwszą wtyczkę, nie wiem czy tą druga też.
Generalnie jest to problem źle napisanych stron, poniekąd napisane jak na przeglądarki desktopowe na desktopowe rozdzielczości. Przynajmniej takie jest moje zdanie.
Co zaś dotyczy niektórych aplikacji. Jeżeli są de facto ograniczonymi przeglądarkami internetowymi to one mogą przetwarzać taki sam kod HTML jaki mogłaby przetwarzać inna przeglądarka. Możliwe też że z premedytacją pewne strony są dostępne dla tych "aplikacji" np. na podstawie useragenta, czyli tego jak się dana przeglądarka "przedstawia" serwerowi HTTP.