Hmm skoro kolega ma takie doświadczenie w dziedzinie fotografii to powinien wiedzieć że aparat w snartfonie to tylko dodatek A nie główna funkcja tegoż sprzętu a jak chce robić profesjonalne zdjęcia to powinien wziąć do ręki profesjonalny sprzęt fotograficzny a przynajmniej przeznaczony do fotografii i proszę mi tu nie wciskać że lumnia taka a taka ma lepszy aparat bo co z tego jak zdjęcia i tak robimy okazyjnie a na plan zdjęciowy to kolega z lumnia i tak się nie wybierze niezależnie jaki by miała aparat
Po pierwsze wątek tyczy się telefonu z DualSim z parametrami zbliżonymi do Z2 czyli w zbliżonej cenie nic lepszego prócz ZTE nie ma a dyskusja powinna opierać się właśnie o ten wątek a nie o aparaty co sprawia, że jest to moja ostatnia wypowiedz w tej kwestii.
Po drugie
Sony wypuszcząjąc swój flagowy model Z2 wciskało hajp na to, że owy telefon ma najlepszy aparat na rynku.
Każdy zdrowo myślący człowiek wie, że komórka to nie lustro i nie zyskamy takich efektów nie mniej jednak aparat z telefonu może konkurować z aparatami cyfrowymi.
Zatem taki aparat idealnie nada się do okazjonalnych zdjęć na trybie automatycznym "u cioci na imieninach" czy "łapania chwili" przy jakiejś tam okazji, gdzie nie trzeba planować kompozycji, bawić się światłem, ostrością etc.
Po trzecie.
Xperia Z3 i ten sam detal nokia 808 pójdźmy dalej i walnijmy zdjęciem w pełnym wymiarze - Xperia Z3 oraz Nokia 808 i jeszcze raz XPeriaZ3 vs Nokia 808 oraz detal crop z Z3 vs crop z 808 - myślę, że jasno widać który aparat lepiej sobie radzi. Pikselizacja cyfrowa w Z3 jest potworna a brak stabilizacji maskuje przesadnym wyostrzaniem. Jeśli tego ci mało proszę bardzo tu kolejny dowód jak Z3 gubi szczegółowość wraz z ostrością w porównaniu do Nokii 808 - jeśli ktoś ma wątpliwości proszę zapisać zdjęcia na dysku twardym i sprawdzić dane w Exif. Sony próbując łagodzić wszelkie artefakty oraz szumy monochromatyczne również zatraca szczegółowość co bardzo dobrze obrazuje zdjęcie lampy czołgu. Radzę też zwrócić uwagę na rdzę widoczną na gąsienicach która jest wyblakła i monochromatyczne w porównaniu do zdjęcia z Nokii.
Zdjęcia z Zetek mają słaby kontrast oraz dynamikę do tego Sony słabo sobie radzi z bocznym światłem i zazwyczaj wypala nam wielką białą plamę, kuriozum temu wszystkiego nadaje też brak manualnej możliwości ustawienia punktu pomiaru światła a i często kuleje balans bieli.
Pragnę też przypomnieć niemałą aferę jaka miała miejsce w PR i pompowaniu hajpu na Z2 - zdjęcia wykonane rzekomo przez aparaty z Xperii Z2 którymi tak się chwaliło Sony w rzeczywistości okazały się być między innymi wykonane lustrzankami Nikon D7000 (ponownie EXIF dał o sobie znać) i umieszczone na stronie Sony. Proceder był opisywany w sieci więc można poszukać.
Jeżeli ktoś tu wciska kity to zdecydowanie Sony i ciemny lud który powtarza ten sam bełkot.
Nie przypadkowo posłużyłem się tu zdjęciami wyższego modelu który rzekomo dostał jeszcze lepszą matrycę w aparacie a który koniec końców jest dalej tak samo słaby jak w Z2.
Dziękuję, dobranoc i polecam na przyszłość mniej bełkotu a więcej faktów. Frustracja nie zmieni faktu, że aparaty w Zetkach są przeciętne.