Obawiam się, że to nie jest żadna karta pamięci, a po prostu wyjęty (mam nadzieję, że nie wyrwany na siłę, ale trochę na to wygląda) układ scalony z pamięcią.
Za wiele się teraz chyba nie zrobi.
Chyba, że może akurat dałoby się wlutować go do jakiegoś pendrive'a zamiast wbudowanej kości pamięci.
Ale to czy i wtedy zadziała to bardziej loteria niż rozwiązanie problemu.
Nie byłoby łatwiej ściągnąć tych piosenek ponownie na podstawie np. playlisty (o ile jakaś się zachowała)?