Jeżeli kupujesz coś na portalach typu OLX to WYŁĄCZNIE ODBIÓR OSOBISTY.Jeżeli policja ma numer telefonu gościa to znaczy że powinni móc go namierzyć nawet jeśli ma wyłączony telefon.Chyba że cwaniak używał starego trupa którego pozbył się razem z kartą starterem kiedy pogroziłeś mu policją.Jest jeszcze numer IP z którego wklepał ogłoszenie na olx ale jak był mądry to wyklepał z kafejki.
Masz niezłą nauczkę na przyszłość,nasza dzielna policja żeby złapać sprawcę musi mieć podany na złotej tacy adres i personalia wtedy MOŻE złapią.Co innego pijaczek szczący pod drzewem lub rowerzysta po piwie,wtedy reagują szybko i sprawnie.