No, w końcu doszła (w międzyczasie odesłałem jedną białą, bo zapomniałem zaznaczyć kolor a sprzedawca nawet o to nie zapytał...). Chodzi o Belkin 4,2A.
I od razu jest problem:
Na jednym złączu ładuje dobrze, a na drugim wyskakuje "wolne ładowanie przez USB".
Ampere Meter pokazuje na tym lepszym gnieździe 1100-1200 przy 80% naładowania smartfona a na drugim... 2x mniej. Coś jest nie tak, pytanie tylko, czy warto odsyłać, skoro w koszt tej czarnej i tak już liczę odsyłkę białej (razem będzie ze 40 zł). Jeszcze ze dwie takie akcje i wyjdzie, że miałbym już dwie ładowarki w cenach odsyłek...
Miał ktoś podobny problem z Belkinem? A może to marna podróba?
Czy możecie zamieścić foty swoich ładowarek Belkin? Chodzi o to, by porównać czy różniąć się czymś istotnym.