ufo321 Ostatnio podnoszę moją L5 i patrze a ona wyłączona. Po włączeniu jej sie w kółko resetowała. Odpaliłem ją bez karty sim i chodziła normalnie. Poźniej próbowałem z kartą sim i od razu po włączeniu telefonu go zablokowałem i się nie zresetował. Niestety po jakimś czasie zaczał sie w kółko wyłączać, a teraz już w ogóle się nie włącza, pojawia się przez kilka sekund logo LG po czym znika. Do recovery da się wejść gdy podłączony jest pod USB/ładowarkę. Przywracałem przez nie backup, wgrywałem innego ROM-a i dalej jest to samo. Co może być tego przyczyną, jak go uratować ?