Zauważyłem odnośnik do galerii dopiero po napisaniu posta 🙂. Wiem jakie zdjęcia robi G4 i muszę przyznać, że te są bardzo słabe. Strasznie rozmazane i kolory poszarzałe. Tak z ciekawości chciałem doświadczalnie sprawdzić, jak bardzo rysy wpływają na jakość zdjęć w zależności od ich głębokości oraz przy okazji sprawdziłem ile warta jest ta folia na obiektyw od nillkina (przecież nie będę swojego szkła rysował 😛), bo niektórzy twierdzili, że nie ma różnicy na zdjęciach. Poniżej efekty, zdjęcia podpisane w prawym dolnym rogu, celowo robione pod słońce + HDR, wszystkie w automacie, wnioski wyciągniecie sami.
Tutaj jeszcze jedno zdjęcie na rysach oraz zdjęcie samego obiektywu po wszystkim