Nieciekawe efekty uboczne to... głośnik wciśnięty i zamontowany obok pierwszego, choć wszystko pod obudową. Ogólnie czuć wyraźną różnicę w jakości dźwięmu przy wyższej głośności (2x75% i zero szumów). Wszystko działa, jak natura chciała 😉 Jedynie co (to chyba oczywiste), że te dwa głośniczki mają taką samą głośność, więc jeżeli 1 ma 50% to drugi też ma tyle. Tego nie ogarnę, bo potrzeba by sterowniki...
[Dodano: 23.07.2015 - 07:55]
Ale jeżeli masz tylko jeden telefon, to najlepiej tego nie rób. Ja przy tym siedziałem cały dzień, po za tym możesz wogóle nie mieć dźwięku jak coś źle robisz. Jednym słowem: odradzam!