No właśnie zastanawiam się czy jest sens kupić cos od takiego giganta jak asus (mialem dwa laptopy) czy hp w dość średniej konfiguracji, czy zaryzykować i kupic packard bell? Nikt ode mnie nigdy nie mial takiego laptopa i nic o nim nie wiem czy sie nie rozpadnie, jak jest z jakościa wykonania względem asusa np. Za 1500 kupie takiego packarda gdzie asus bedzie kosztowal ok 2000 zł. Macie/mieliscie packard bell kiedys?
---------- Post dołączono o 13:46 ---------- Poprzedni post napisano o 13:41 ----------
a ten np? szkoda że oparty na singlu ale słyszałem że czasami jednordzeniowy procesor może wiecej wykrzesać niż dwu.
GRAJ! Packard Bell TK81 2,4GHz 8GB 500 HD6650 1GB (1788030710) - Aukcje internetowe Allegro duzo packardow ma takia grafike 6650M może być ta grafika?
HD6650 to calkiem wydajna grafika:) natomiast ten procek ssie na calej lini, cos pokroju Intel Atoma
tu masz recenzje do notebookow ktore dalem link wyzej, tyle ze dalem link do i3 a te maja i5 (ale obudowa taka sama, ogolnie tylko procek inny
Notebookcheck.pl: Recenzja Acer Aspire 5750G (Core i5)
Notebookcheck.pl: Recenzja Packard Bell EasyNote TS11
ewentualnie zaryzykował bym na cos z Intel penium dual-core P6100 - dosc wydajny
ACER 2 x 2Ghz 2G 320G GT540 1G Win 7 + OFFICE 2010 (1779432738) - Aukcje internetowe Allegro
a co do Asusa, to mam teraz X53SV, i powiem tyle, wydajnosc ma spoko, ale glosniki to masakra! do tego rozmieszczenie portow USB/Jack czy zasiliacza to kolejna masakra, ogolnie to wolałbym Della;P ale sa drogie;(