Mój Axe LTE po ostatnim ładowaniu działa już 5 dzień i bateria ma 49%. Telefon w tym czasie mało wykorzystywany, głownie "leży i trzyma zasięg". Z uwagi na to, że przez 8,5 godziny w nocy jest wyłączony w sumie te 51% baterii zużył w 75 godzin.
75h to 3,5 dnia,
mowielem ze mozna, ze 3-4 dni to spokojnie wytrzyma na jakims normalnym uzytkowaniu, i dobrze, po to ma tą wielka baterie zeby dlugo dzialal bez ladowania
Nie jest to odosobniony przypadek
ale jak widac tez nie standardowy, u niektorych jest u innych nie ma, ja osobiscie raczej nie korzystam, wiec ciezko mi sie wypowiedziec
a nie jest przypadkiem tak, ze BT ma swoje standardy i to w co go wlozymy nie ma znaczenia na dzialanie BT ?
Sprawdzał ktoś jakość zdjęć? Warto go brać pod względem aparatu?
zalezy co i jak chcesz fotografowac
ja mialem go w tatrach i do zwyklych fotek, portrecikow, czy panoramek sie nadaja, szczegolnie przy dobrym swietle, w axe to juz inna klasa aparatu nawet w stosunku do Luna, ale to dalej nie lustrzanka
Chinski producent pozalowal i nie dal USB 3.0 z gniazdem typu B. W Note 3 mam baterie 3000mAh i ladowarke wlasnie z takim kablem - laduje sie ponizej 2h (nie mierzylem, ale pewnie cos kolo 2A).
wow
jak nie ma na co narzekac to teraz brakuje usb 3.0, come on, nawet nie wiedzialem ze to sie juz montuje w smartphonach, a juz tym bardziej takich za 1000zl
Z historii baterii wynika, że te ostatnie 15% zniknęło w ciągu 1-1,5 godziny. Podobnie wyglądała sytuacja w myPhone Next. Wynika z tego, że poniżej 15% telefon jest już praktycznie rozładowany "do zera"
w mojej sony T3 tez tak jest, od 15% idzie jak blyskawica, a przy 4% calkowicie sie wylacza, takze mysle ze tak ma wiele baterii