nie lubię głupoty.. kiedyś większość smartfonów była na 2.3.4 i wyszła aktualizacja do 4.0 każdy pisał że ''muli''.. że to zły system.. podobnie jest z androidem 5.0.. proponuję kupić na allegro google g1 z androidem 1.6..
moto g ma 1gb ramu, średni procesor z układem graficznym.. jeśli użytkownik myśli, ma wolną pamięć dla podręcznej, ma mało rzeczy w tle, korzysta przez przeglądarkę a nie zbędne aplikacje prostych stron oraz nie korzysta z synchronizacji ''wszystkiego'' to telefon działa bardzo płynnie i szybko..
jeśli użytkownik nie myśli i przeciwnie wygląda sytuacja to moto g wyłącznie się zawiesza i muli.. ten procesor z 1gb ramu nie jest w stanie obsługiwać płynnie kilku aplikacji które wymagają połączenia w czasie rzeczywistym.. połączenie braku wiedzy z fb, messengerem, chromem, pocztami i youtube zabija ten telefon..
polecam również wyłączyć animacje które w lollipopie trwają długo i sporo opóźniają.. telefon nie wczytuje najpierw zawartości więc mitem jest, że w czasie animacji zawartość się ładuje.. widać to na przykładzie prostych aplikacji..
jeśli mimo wszystko tak źle to działa (a działa źle przez użytkownika) to polecam wydać 3000zł na galaxy s6.. pozdrawiam
Dobrze, zrobię przywrócenie do ustawień farbrycznych ale najpierw... muszę zrobić czymś kopię określonych programów, żebym nie musiał tego robić ręcznie.
Mateusz1212 odnosę się do tego co napisałeś, napiszę jak korzystam. Aplikacje fb, messengerem, chromem są mi obce. Korzystam z telefonu do rozmów, sms, sprawdzania poczty i przeglądania internetu na Operze. YouTube - korzystam. Synchronizacja wyłączona - tylko gmail i keep. Po skorzystaniu z telefonu, usuwam wszystko co może w tle działać.
Telefon mi "muli", gdy wychodzę z przeglądarki Opera. Może to błąd ale mam tam około 12 kart otwartych, które sobie co jakiś czas odświeżam, może to zajmuje w jakiś sposób pamięć ale nie RAM. Ogólnie mam sporo pamięci w tel. bo wszystko co się da trzymam na karcie pamięci. Najbardziej mnie wkurza sytuacja taka jak wczoraj... odblokowuję telefon (który przed zablokowaniem był wyczyszczony tj. pozamykane aplikacje w tle - robę tak dla oszczędności energii), wchodzę do "szybkie wybieranie" i przewijam listę. Jakiś numer mi się włączył ale mi się nie pokazał tylko słyszałem sygnał jak do kogoś dzwonił po godz. 24. Szybko wyłączyłem telefon bo inaczej nie mogłem rozmowy wyłączyć, nie dało się. A ile razy jest tak, że wybierając kogoś z szybkiego wybierania, naciskam, jest reakcja naciśniećia a telefon nie dzwoni, muszę to zroibć drugi raz tj. nacisnąć. Telefon jest więc tak dobry, że sobie nie radzi z dzwonieniem po wybraniu kogoś z "szybkiego wybierania". Dodam, że nie zawsze tak jest ale od czasu do czasu tak się dzięje. Używam telefonu na obu sim z zapamiętanym wyborem karty sim.