Tak sobie oglądam neta i z podziwu wyjść nie mogę. Czekać tylko jak Japońcy z pozwami szaleć będą. Przecież tam tych od Mazdy, Hondy i Toyoty szlak trafił! Wyżyłowane na potęgę do kwadratu normy EU dla diesli objechane nieskromnym PATCHEM.
Wczoraj na światło wyszedł i SEAT czyli cała grupa VW kombinowała a Japońce w pocie czoła ścigali Europę normami... by auta u nas gonić. I kolejny raz Europa pokazała światu że g... warta jest! Cała ta dziwna unia i jej pseudo-produkty. Zastanawiam się nad emigracją do Ruskich i serio mówię. Byłem w Moskwie kilkanaście razy i nie jest tam tak źle i szaro jak to w europejskich stacjach TV trąbią.
Ruskie ze swoją nową ŁADĄ durniów z siebie nie zrobili...
To teraz...
Nie kapuję jednej rzeczy. Jeśli VAGowskie Seaty, VW, Skody w dieslu miały zmodyfikowane normy a stojące obok BMW chowało się w ten normie - oznacza to tylko jedno...
albo BMW także kombinowane albo o stokroć lepsze...
Ciekawe jaka jest prawda...