Android 6.0 jest jeszcze świeżynką, mogą występować różnego rodzaju bugi, problemy etc. Wiadomo, super, że jest wsparcie, ale na chwilę obecną jak dla mnie nie ma co robić na Marshmallowie. Xposed jeszcze nie został przeniesiony, dodatkoe "ficzery" zostaną dodane wraz z nadejściem CMa, a na chwilę obecną każdy custom jest niemalże czysty z dodatkiem kilku usprawnień. Póki co wracam na Chromę 5.1 ale już ostrzę ząbki na owy ROM na "szóstce". Porównując 5.1 do 6.0 to jest wyraźna poprawa co do płynności działania nawet na stockowym kernelu. Animacje działają naprawdę smacznie, ale wg mnie Google nie postarało się z tym "Kalibratorem UI". Dodane kilka opcji zmiany przełączników które nie zabijają, ponieważ można ich dodać dosłownie kilka (z czego niektóre nawet nie działają, ale okej, to wersja ekperymentalna). Jak będą "ficzery", oczywiście rzucę - na razie zestaw Chroma 5.1 + Taurus R26 jest zdecydowanym zwycięzcą.