Zaktualizowałem jak tylko pojawiła się oficjalnie i jak na razie szału nie ma. Głównie dlatego, że nie mogę go zrootować (Towelroot, który śmigał na 4.4 teraz się wiesza i nic nie robi). Poza tym prawie przy każdym zablokowaniu ekranu tabet twierdzi, że karta SD została nieoczekiwanie wyjęta.
Z wifi nigdy problemu nie miałem, a Bluetooth jak ssał, tak posysa dalej.