Witam. Wczoraj zabrałem się za wymianę USB. Zdjąłem obudowę i odkręciłem 2 śrubki przy płytce, a następnie zacząłem ją ostrożnie wypychać. Zdziwiło mnie jednak to, że coś ją trzymało. Gdy ją zdjąłem, okazało się że po lewej stronie, gdzie idzie cienki kabelek przypinany do płyty USB, na odwrocie przy miedzianej płytce było coś matowego/przezroczystego (klej?), co zakrywało prawie połowę tej płytki. Czy tak powinno być? Będę montował nową i nie wiem co robić...