W związku z tym jak tragicznie wygląda obecnie rynek smartfonów postanowiłem napisać bardzo krótki i treściwy poradnik dla osób kupujących nowego bądź używanego smartfona. Idea jego powstania wynika z tego, że propozycje tutaj na forum są zbyt obszerne i w zasadzie nieobeznany użytkownik jest zalewany setką propozycji (z których większość jest słaba) bez żadnych konkretów. Ja skupię się głównie na bardzo istotnych założeniach, które pozwalają na zawężenie zakresu poszukiwanego urządzenia do absolutnego minimum. Problem rynku wynika z faktu, że jest on każdego roku zalewany śmieciowymi, bardzo podobnymi do siebie smartfonami segmentu średniego i niskiego. Wszystkie te smartfony łączy fakt, że są one równomiernie bezużyteczne i nie warto w nie inwestować ani grosza. A więc:
1. Jeżeli kupujemy używkę, zawsze wybieramy flagowca. Flagowiec, nawet 2 bądź 3 letni i tak będzie lepszy od nisko i średniosegmentowego badziewia.
2. Unikamy jak ognia śmieci pokroju Snapdragona 400 i 410 oraz słabszych a także 615. Bazują one na architekturze, która swoje lata świetności miała dawno temu i obecnie nie nadają się do niczego poza renderowaniem interfejsu czy kiepskim przeglądaniem internetu. (istnieją wyjątki jak Moto G / Moto E ).
3. Unikamy jak ognia procesorów Mediateka, ze względu na fatalne wsparcie deweloperskie, ogólnie niską wydajność czy problemy z gpsem.
4. Podobna sytuacja w przypadku Kirinów z tą różnicą, że są bardziej niezawodne, mają lepszą kompatybilność i stabilną wydajność, w związku z czym smartfony Huaweia mogą być ciekawą alternatywą dla flagowców bardziej znanych marek. (Warto zwrócić uwagę na Honora 4c/4x czy Mate'a 7).
5. Wbrew panującym tutaj (naturalnie) błędnym opiniom, benchmarki syntetyczne nie mają żadnego przełożenia na rzeczywistą wydajność i nigdy się nimi nie sugerujemy. Fakt, że Helio X10 wyciąga 50 tyś w srantutu, nie oznacza, że jest mocniejszy od Snapdragona 800. Bo nie jest, jest słabszy i to sporo.
6. Unikamy jak ognia "chiczyków", w potocznym znaczeniu nie są to smartfony tylko produkowane w Chinach ale takie, które nie mają oficjalnej dystrybucji oraz serwisu gwarancyjnego na terenie naszego kraju (Xiaomi, Goophone, Yu, UMI, itd). Owszem, są tańsze i parametry na papierze prezentuje się zazwyczaj zacnie. Ale tutaj zalety się kończą, brak wsparcia bądź słabe wsparcie, kiepska jakość wykonania, brak gwarancji, problemy ze zweryfikowaniem pochodzenia telefonu, dużo problemów software'owych i hardware'owych (Istnieją wyjątki jak One Plus One) ale wbrew panującym tutaj opiniom większość chińczyków to szrot /thread.
7. Bierzemy pod uwagę tylko flagowce znanych marek w zależności od tego jakie mamy potrzeby:
- S3 LTE, S4, S4 LTE-A, S5,
- Note 1, Note 2, Note 3, Note 4, Note Edge,
- Moto X 1gen, Moto X 2gen,
- HTC One M7, M8, Max,
- Xperia Z1, Z2, Z Ultra, seria Compact,
- LG G2, G2 pro, G Pro, ewentualnie Flex,
- Nexus 4,5,6, 5x, 6p,
- Wyżej wymienione Huaweie (liczymy się z tym, że o wsparciu deweloperskim możemy pomarzyć)
8. Unikamy smartonów z rozdzielczością 2k ++, ponieważ w większości przypadków to przegrzewający crap z fatalną baterią (np G3). Wyjątkiem jest tutaj całkiem dobrze dopracowany Note 4.
9. Interesują nas smartfony mające minimum 2GB ramu i Snapdragona 600 (Wyjątek, Kirin 620).
10. Interesują nas procesory pokroju (S600, S800, S801, S805, Kirin 920+), jeżeli chcemy zapewnić sobie wydajne i w miarę bezproblematyczne urządzenie na dłuższy czas.
11. Unikamy pseudoflagowców takich jak S808 lub S810, potrafiących utrzymać pełną wydajność przez pół sekundy a następnie throtlujących o 50%. Wyjątki (Nexus 5x i 6p oraz Motorola X Pure, seria Z5).
12. Jeżeli lubimy robić zdjęcia to koncentrujemy się głównie na smartfonach od LG lub Samsunga z powyższej listy, ze względu na najlepsze matryce i dobrze dopracowane oprogramowanie aparatu.
13. Jeżeli mamy zbyt dużo kasy, to jedynymi udanymi flagowcami nowej generacji są (Moto X Pure, S6, Note 5, S6 Edge+, Nexus 5x, 6p, Xperia Z5, Z5 compact).
14. Unikamy wszystkich procesorów, których rdzenie bazują na A7/A53 (Wyjątki, Kiriny, np 620).
15. Interesują nas smartfony, tylko, których stan jesteśmy zweryfikować (paragon, faktura z salonu, operatora, itd).
16. Unikamy wszelkich odświeżeń typu NEO, S czy wersji Mini. Zazwyczaj są to zastępcze smartfony dla flagowców z tą różnicą, że są od nich gorsze (przykłady S3 Neo, S5 neo, HTC M8s, HTC One Mini, itd).
Źródło: tysiące sprzedanych i kupionych telefonów. Stosowanie się do tej listy gwarantuje posiadanie porządnego i wartościowego smartfona.