W tej chwili mam s3 mini. Wielkie telefony mnie nie interesują nawet 5" to już dla mnie trochę za dużo, ale wygląda na to, że chyba będę musiał jakoś to wytrzymać.
Tak więc:
Ile się da, mały
Procesor/ram/pamięć wbudowana taka, żebym rzeczywiście poczuł różnicę na korzyść w porównaniu do s3mini.
Idealnym wyborem była z3 compact, ale pękające ekrany ją eliminują. Telefon ma być w miarę bezawaryjny, jak na dzisiejsze czasy.
Jak to wygląda z samsungiem a5 w porównaniu do s3mini? Bebechy lepsze, ale i ekran większy, poczułbym wyraźną różnicę na +? a5 kosztowałby mnie jakieś 600 zł w orange. Rozważałem także P8 Lite, ale na razie niedostępny. A3 ekran mniejszy, ale wnętrzności słabsze, a cena nawet trochę wyższa niż a5.
Używany do dzownienia/sms/czasem gps (wielkość ekranu s3mini wystarczająca). Z gier to poziom plants vs zombies czy kingdom rush.