Witajcie.
Tak jak w temacie mam problem z moją xperką.
Pewnego razu telefon strasznie się zawiesił (w sumie nie po raz pierwszy).
Na tyle, że bez reseta ani rusz i standardowa procedura, przytrzymywanie klawisza blokady i vol + przez co się resetował.
No i tym razem też tak było. Reset, ładowanie systemu... Napis sony, później kolejny image tóż przed włączeniem się całkowitym systemu, jakieś płomienie, abstrakcja ch... wie co to, ale cóż..
mija 5, 10, 15 min a tu dalej mryga to ładowanie. No i nic telefon ma jakąś czkawke nie ładuje ekranu głównego, zatrzymuje się przy starcie. Nie pomaga ani reset klawiszami, ani odpinanie baterii, a komputer pod usb go nie czyta, w sumie nic dziwnego skoro telefon nie ładuje do końca systemu.
Jestem bezradny, bo choć trzymałbym go 10 dni pod ładowarką to 10 dni widziałbym w.w "abstrakcje".
Po prostu nie chce dalej zaskoczyć.
Ma ktoś jakiś pomysł jakby go "odetkać" ?.
Telefon był rootowany programem King Root
Wgrywałem jakiś inny karnel jakimś tam programem, ale nie miałem opcji reflashować systemu itd więc dalej był stary system tj. Zaniechałem pracę w połowie.
Podejrzewam, że tu pies jest pogrzebany, ale co robić, jak żyć ?
[Dodano: 17 styczeń 2016 - 14:36]
http://zapodaj.net/images/c6d7ce6b094e8.jpg
Tutaj jest link do zdjęcia telefonu, jak to wygląda "z bliska".
Przepraszam za spam, mogę dostać ostrzeżenie.
Nie miałem możliwości edytowania powyższego posta i wklejenia tego tam, poniważ link wkleja się w randomowe miejsce, choć próbuję go dać na dole tematu.
Piszę z telefonu, dlatego taki problem.