Ja jestem przyzwyczajony do klawiatury w BlackBerry Passport. Tam też "klepię" bez autokorekt i innych wynalazków, ale nad klawiaturą mam proponowane słowa, które często się zgadzają. Jak chcę je wprowadzić to robię machnięcie palcem i jest słowo wstawione. Tego mi w Mate 8 będzie brakować, ale jak klawiatura z Priv-a działa to już pół biedy.
A tam, Swype. BlackBerry robi fenomenalne klawiatury i jest w tym najlepsze. Od dawien dawna. Żadnego Swype. Gdyby klawierka od bb nie działała, to używałbym tej standardowej z wyłączonymi wszelkimi korektami i innymi. Strasznie mnie drażni, jak ktoś ma włączone korekty i telefon decyduje za nich, co wpisać. Albo potem kwiatki wychodzą, bo wpisuje się coś, czego nie ma słownik. I autokorekta poprawia dobre słowo. Nic tak nie wkurza.
A tu mamy normalną klawiaturę i podpowiedzi całych wyrazów. No ale jeśli nie ma wyrazu, który chcemy wstawić to ignorujemy, i piszemy dalej "jak w starej Nokii". Ale podpowiedzi często pasują.
Dzięki wam za fatygę. Rozglądam się za Mate 8. W Niemczech można wyrwać 3-tygodniowego Mate 8 z Media Marktu za 470-480eur. Około 2050zł. Czy warto? Gwarancja z niemieckiego MediaMarktu zostanie zrealizowana w Polsce, jeśli skontaktuję się z Huawei Polska? W końcu oni są producentem?
Czy kwestie językowe i układ klawiatury może mieć tu znaczenie? Przy fulltouch chyba nie ma, ale chciałem się upewnić. Po wybraniu języka wprowadzania "PL" będę mieć qwerty, nie qwertz? 😉