Jeżeli w tym egzemplarzu masz dedykowaną grafikę ATi X300, to coś normalnego w miejsce Androida.
Android będzie polegał min. na OpenGL ES, z czym możesz mieć kłopot nawet na otwartych sterownikach do starych i nie wspieranych przez AMD układów graficznych.
Notebook przyszedł z Windowsem XP gdzieś w ~2005 roku i to szmat czasu.
Z resztą jeżeli nadal chcesz żeby miał "walory użytkowe", ale obsługiwał bliższe obecnym czasom oprogramowanie to może poszedłbyś w któreś lekkie dystrybucje Linuxa.
Tutaj aż prosi się o szczeniaczka(Puppy Linux) czy AntiX(debianopodobna przystosowana dla starszych maszyn). Na tych dystrybucjach masz relatywnie aktualne jądro Linuxa z relatywnie świeżą bazą pakietów. Nowszy Firefox(IceWeasel) czy LibreOffice powinny być w repozytoriach takich dystrybucji.
Jak stawiasz na popularne dystrybucje(Ubuntu, Debian, Fedora, OpenSUSE, ..), to radzę unikać konfiguracji z obecnymi środowiskami graficznymi jak Plasma 5, Unity, GNOME Shell i pójść w coś lekkiego jak MATE, XFCE, LXDE, Trinity itd. Szczególnie XFCE i LXDE powinny lepiej się dogadywać z "współczesnym" oprogramowaniem.