Witam wszystkich użytkowników.
Przedstawię sytuację mniej więcej jak wygląda. Dostałem ostatnio do naprawy ów telefon - zostało wyrwane w nim złączę microUSB. Zamówiłem zamiennik na allegro, wlutowałe, poskładałem wszystko tak jak było. Podłączam zasilanie i zong brak jakiej kolwiek reakcji...
Myślę sobie, że coś z baterią... Wyciągam baterię mierzę i faktycznie 0V (telefon dość długi czas leżał rozładowany)
Mierzę napięcie na złączu ładowania i tam też 0V
Jakieś propozycję co zrobić?
Między tymi punktami koło złacza usb jest napięcie 0.48V, a między Prawym punktem a masą jest 0.8V
http://imgur.com/rv9sWvL
[Dodano: 06 marzec 2016 - 11:57]
http://support.sonymobile.com/global-en/xperiam2/faq/the-phone-doesnt-seem-to-charge-2/
zrobię to za 30min Nic nie dało, czerwona dioda nie mryga/świeci
Ładuję taką łądowarką
http://www.banggood.com/BlitzWolf-24W-Smart-Dual-Port-High-Speed-Desktop-Charger-With-Power3S-Tech-For-iPhone-iPad-Samsung-p-992446.html
UWAGA dziwna rzecz gdy mierze napięcie na tych punktach o których wypominałem (ładowanie przez ładowarkę) to są takie same jak już pisałem wyżej - lecz gdy podłączę telefon do kompa to napięcia na tych punktach nie ma.
Może jest to spowodowane tym, że ładowarka wspiera quickcharge?