JAKBYM PISAŁ W ZŁYM DZIALE TO PROSZĘ O PRZENIESIENIE .Ogólnie to mam problem z nexusem 4, kupiłem używany w UK. Początkowo grzała się cholera ale ze ma zabezpieczenie termiczne, to często się wyłączał.żyłem z tym dopóty, dopóki nie zachciał sobie manipulować baterią a przy okazji procesor nagrzewał się tak że aż przez ekran z przodu w palce parzyło.Bateria z 90 zjechała do 0%, straty mocy w postaci cieplnej pojawiały się o dziwo, nie na baterii a na procesorze. No nic wymieniem baterie.... Co mi zostało elektrykowi z telefonem bez gwarancji..., Problem Solved... nie na długo znowu pojawia się problem, a na danych baterii pojawia się funkcja wsteczna w czasie, oraz tzw. wąwozy (60% baterii, w mniej niż 1 sek. 0% i wskakuje do 50).Telefon nawet przestał się ładować..., jedynie się procesor grzeje a bateria zamiast się ładować to pod prądem, leci w dół. Dodaje że przy dzwonieniu, SMS, mailu i internecie. to nie gram w żadne gry, staram się oszczędzać ekran na najniższym oświetleniu ale i tak, to samo
Proszę i dziękuję za pomoc
(dla zainteresowanych prześle statystyki baterii)