Do rzeczy...
Mam zainstalowany Alarmdroid i już od ponad roku, ale ostatnio przestał mnie budzić.
Przychodzi godzina pobudki, a telefon milczy. Nawet po kilku minutach się nie odezwie. Kiedy zaś odblokuję ekran, po kilku chwilach włącza się budzik. Nawet jeśli miał dzwonić 10 minut temu.
Próbowałem nawet za pomocą antutu podnieść minimalne taktowanie procesora, ale to nie pomogło. Tu chyba nie chodzi o uśpienie procka.
Telefon śpi razem ze mną, a budzik jest, bo jest. Dla niego samego 😉
Może macie jakieś sugestie?
Wymajzlowane pismem klinowym na Pentagram Monster za pomocą Tapatalk