Mam ten telefon od miesiąca a wcześniej miałem i wciąż mam P8 więc zrobię porównanie tych telefonów.
Zacznę od tego co P8 ma lepszego od P9L:
- Obudowa cała z metalu, bardzie kańciasta. Czuć że ma się w rękach coś lepszego, flagowca.
- Aparat foto. P8 ma szybszy AF. Praktycznie naciskasz i zdjęcie zrobione. W P9L ustawienie ostrości trwa ułamek sekundy dłużej, zauważalnie dłużej. Zdjęcia wykonane przez P9L są bardziej zaszumione, nie wiele ale również zauważalnie. Ostre, kontrastowe krawędzie są w P9L bardziej poszarpane co wywołuje efekt mniejszej szczegółowości na zdjęciu. Jest jednak pewien szczegół w zdjęciach, który jest na plus dla P9L. Opiszę to w zaletach P9L. W P8 mamy dwie diody doświetlające ale to akurat pikuś bo jakoś nie widziałem przewagi tego rodzaju oświetlenia. Znacznie ważniejsza jest stabilizacja optyczna, która pozwala zrobić mniej poruszone zdjęcie przy zbyt długim czasie naświetlenia.
Co ma P9 Lite lepszego od P8:
- Bateria. Bateria trzyma w P9L około pół doby dłużej. O ile P8 maksymalnie da się używać na jednym ładowaniu przez 1,5 dnia to teraz 2 dni są normą.
- Ekran. Ekran ma ciemniejszą czerń niż P8 i kolory są bardziej żywe. Szczególnie widać to na czerwieniach.
- Aparat foto. Jedyna przewaga nad aparatem z P8 to większa czułość na słabe kolory. W gorszych warunkach oświetleniowych wyblakłe i słabo oświetlone kolory na P8 są odwzorowywane jako szarość, brudna szarość natomiast aparat P9L wychwytuje te delikatne kolory.
- Wydajność. Tu naprawdę jest dobrze. Już nie chodzi o wysokie cyferki w testach ale o powtarzalność wyników. W P8 robiło się test np. Antutu i po jego skończeniu kolejny i kolejny. Pierwszy wynik oscyluje w granicach 49-52 tyś. pkt by kolejny to już tylko 43 tyś a kolejny to 39 tyś. Telefon grzał się na tyle mocno że aby się nie przegrzać obniżał sobie częstotliwość pracy procesorów. W P9L jest inaczej. Każdy test daje porównywalny i stabilny wynik w granicach 53 tyś. pkt. Przekłada się to na długie granie gdzie nic nagle nie będzie lagować, szarpać, zwalniać.
- Czujnik palców. Działa szybko i prawie bezbłędnie. To mój pierwszy telefon z takim czujnikiem więc nie umiem się jeszcze nauczyć go wykorzystywać w pełni ale można za jego pomocą przeglądać zdjęcia, zsuwać ekran powiadomień.
Podsumowanie.
Gdyby aparat był taki jak w P8 i plecki z metalu to byłby to telefon doskonały w klasie średniej a tak jest tylko bardzo dobry.Z czystym sumieniem można go polecić na wymianę za P8 Lite, Honor5X, Sony T3, Z2, Z3, Samsung S4,5 Neo.
Odnośnie wymiany z P8 na P9Lite to trzeba sobie odpowiedzieć czy nieco gorsza jakość zdjęć i sporo gorsza obudowa to wystarczające ułomności aby nie przesiadać się z jednego na drugi. Ja wciąż mam dylemat.
Ps. Odniosę się jeszcze do ładowania akumulatora.
Na oryginalnej ładowarce 1A ładuje się niemiłosiernie długo. Posiadam ładowarkę 1,5 A i potwierdzam że jest znacznie szybciej i w P8 i w P9Lite.