Jemu nikt nie odpowiedział. A mi pomożecie? Bardzo proszę...
Telefon mam od ponad roku, bateria zachowuje się normalnie, wszystko było ok ale: od 1.01.2017 r już trzeci raz wystąpił nocny drenaż baterii. A mamy dopiero 4 stycznia, wcześniej się to nie zdarzało (być może dlatego że zwykle w nocy ładowałem telefon). Ale zawsze jak nie ładowałem telefonu ten pięknie się hibernował i zużywał maks 5% baterii.
Od nowego roku 2 razy zeszło po ok 30+% dwie noce pod rząd, myślałem że winna jest jakaś nie zamknięta aplikacja ale nie wynikało to zestawienia wykorzystania od ostatniego naładowania w zakładce bateria. Trzeciego dnia przed snem zrestartowałem telefon, w nocy zeszło raptem 4%.
Dziś zaspałem do pracy. Telefon miał wieczorem ok 70% baterii, ok 23:00 ręcznie pozamykałem na wszelki wypadek wszystkie otwarte aplikacje a budzik miałem nastawiony na 4:50. Budzik nie zadzwonił, bo wcześniej telefon całkowicie się rozładował!
Telefon zakupiony w dużym polskim sklepie, bez rootów i kombinowania, rano nie dało się go włączyć nawet nie chciał się ładować, w pracy normalnie zaczął się ładować teraz działa normalnie. W zakładce bateria na wykresie jest przerwa od godz. 23:00 do momentu rozpoczęcia ładowania, urwany wykres, największe zużycie ma system android - 5%...
Jakieś pomysły? rady? Proszę...
PS nie mam zainstalowanego zjadacza baterii FB.