Witam,
mam problem z xperią SP. Otóż telefon padł mi z niewiadomych przyczyn podczas przeglądania internetu i mam kłopot, bo nie miał roota, recovery, nie miał włączonego debugowania ani nieznanych źródeł. Męczyłem się przez jakiś czas z podłączeniem go w flash mode do kompa, żeby pc companion go ruszył. Jak już się udało to pc companion wywalał błąd w okolicy połowy aktualizacji. Parę takich prób i dałem sobie z nim spokój (nie pomyślałem o naładowaniu telefonu - telefon brata, mówił że jest naładowany, bo wcześniej jadąc autem miał go podpiętego do ładowarki). Flashtool był mniej wybredny i nim dało się coś podziałać, tylko, że podczas kilku prób flashowania żadna tak naprawdę nie przeszła do końca - były 2 główne błędy: ERROR - Processing of system.sin finished with errors, alboERROR - root : this bundle is not valid i pozamiatane. Zostawiłem na noc go pod ładowarką i następnym razem już pc companion zaktualizował, ale telefon nadal nie wstaje. Chciałem też wgrać custom kernele przed tym zaktualizowaniem, ale był zablokowany bootloader to tylko błąd sypnęło i nic. Może jednak jakiś plik zassało i przez to pc companion nie wskrzesił dziada?
Chciałem wgrać jakiś custom rom, kernel i te sprawy, no ale jest kłopot - miał zablokowany bootloader, nie miał roota, nie miał recovery, miał wyłączone debugowanie i nieznane źródła. No genialnie. Bootloader odblokowałem flashtoolem, ale próbując wgrać fastbootem jakiś kernel pluje się o roota i przerywa flashowanie. Z kolei roota (chyba) nie mam jak zrobić bo nie ma źródeł i debugowania. Te włącza się raczej na odpalonym telefonie, w ustawieniach.
Parę objawów: przed ruszaniem zatrzymywał się na logu Sony i zaraz potem wyłączał, po jakichś moich zabawach albo mignął zieloną diodą i doszedł do loga, po czym się wyłączył, albo trzymanie powera wywoływało efekt krótkiego migania czerwonej diody - 2 szybkie mignięcia, przerwa, 2 szybkie mignięcia, przerwa, itd. dopóki trzymałem power. Kombinacje powera z volumem bez efektu. W tym momencie jest po próbie flashowania romu C5303_T-Mobile PL_1272-4717_12.1.A.1.207_R5B i zaraz po flashu włączałem to mrugnął na zielono, zawibrował, pokazał logo i się wyłączył. Teraz po kilku takich "włączeniach" ponownie czerwona dioda (2 mignięcie, przerwa, jak wyżej)
edit: Mając ten rom t-mobile, próbowałem naprawić telefon przy pomocy sony pc companion. Tym razem się zaktualizowało bez błędu. Aktualna wersja systemu to 12.1.A.1.207-R5B. Telefon mimo to się nie rusza. Ponownie power daje efekt czerwonej diody (2 szybkie mignięcia, przerwa, mignięcia itd.)
Pytanie kluczowe: Czy jest jakaś metoda, żeby włączyć nieznane źródła i debugowanie na wyłączonym telefonie? Myślę, że to by mi chyba pozwoliło jakoś go zrootować, a później wgrać jakieś customy.
edit: Rozkręciłem telefon (nie cały - odkręciłem tylko tę wierzchnią pokrywkę) żeby poszukać baterii. Bateria jest pod płytą główną, więc dalej już nie szedłem, bo nie wiedziałem czy to później złożę tak jak było. Są tam widoczne różne taśmy. Sprawdziłem napięcie na tej, która wydaje mi się, że jest od baterii. Pokazało 3,2 V. Zaznaczam jeszcze raz, że nie było to sprawdzane wprost z baterii, tylko na tej taśmie. (nawet nie mam pewności czy to od baterii). Załączam zdjęcie tyłu bez pokrywki oraz drugie, na którym zaznaczyłem w czerwonym kółku miejsce, gdzie mierzyłem napięcie. Byłbym wdzięczny gdyby ktoś to skontrolował, wypowiedział się w tym temacie.