Miałem wcześniej dużo tańszy model LG, z dolnej półki, mianowicie GT-540. Używałem do około roku i jeśli chodzi o awaryjność marki to mogę powiedzieć tyle że stary swift nie raz miał kontakt z podłożem (podłoga, kafelki, asfalt, beton) i sprawował się super dobrze, zero awarii. Teraz P920 mam od ok 2 miesięcy i też nie mam powodów do narzekań.
P.S. Samsung też robi lodówki i pralki, a telefony też potrafią być wadliwe. Chociaż nie jest to moja opinia, znajomy który zmieniał po kolei SGS, Nexus S, SGSII dochodzi do wniosku że już nigdy więcej Samsunga bo w każdym coś jest nie tak.