U mnie na moim Note 4 jest troszkę inny problem i był bym wdzięczny za dobre rady.
Problem polega na tym że nic się nie przycina i wszystko działa płynnie po aktualizacji z lolipop'a na marshmalow'a (wybaczcie jeśli gdzieś zrobiłem błąd w nazwie) zasięg sieci dobry,czesto korzystam z transmisji danych i jest ok, wi-fi też ok ale zpodczas wysyłania smsów okazuje się, że moje wszystkie są wysyłane prawidłowo i dochodzą do odbiorcy ale niestety zdarza się tak, że nie wszystkie dochodzą do mnie (podczas esemesowania niektóre sms są jak by po prostu pomijane i nawet po opóźnieniu nie dochodzą już nie mówiąc o tym, że w późniejszym czasie wcale nie dochodzą te co zostały jak by pominięte) Nie jednokrotnie porównywałem wiadomości wymieniane z żoną i brakuje po prostu niektórych a żona nawet podczas pisania ze mną pyt się mnie nie raz czy czytam sms bo ona pisze a ja nic.Często nawet się dowiaduje ze ktoś coś do mnie pisał a ja nic nie dostałem.
Początkowo myślałem że to wina karty SIM z playa. Byłem wymienić na duplikat ale problem się powtarzał.
Zmieniałem aplikacje do smsów na textre, go sms pro, oryginalna ale wszystko bez zmian.
Kilkukrotnie robiłem hard reset z pozycji bot menu i problem nadal był.
Po roku męki w końcu postanowiłem wgrać na nowo oryginalny soft 6.0.1 przez odina ale już oryginalny samsunga bez branding z playa. Zadowolny, że mój koszmar się w końcu skończył, niestety znów zaznałem smaku goryczy... problem nadal występuje.
Nie robiłem jeszcze twardego reset po tym przeszczepie softu.
Nie wiem czy robić hard reset, czy ma on sens,czy możepróbować wgrać lolipopa spowrotem tak jak było oryginalnie przy zakupie mojego nota.
Co może być przyczyną tego problemu. Soft? Może jednak karta? Czy jeszcze coś innego?
Jak myślicie?
Dodamże posiadam jeszcze rok gwarancji na niego.
Sam już nie wiem co z tym robić.
Proszę o porady.