Przy okazji szczytu NATO dowiedzieliśmy się z ust amerykańskiego dygnitarza, że Huawei jest agendą rządu chińskiego i nie powinniśmy w Polsce sprzedawać ich sprzętu (pewnie Pan Dygnitarz wolałby, żeby w Polsce sprzedawano tylko amerykańskie telefony).
Przez pewien czas używałem oryginalnego chińskiego Vibe na P780. Nic się nie działo. Zainstalowałem ROW dopiero gdy oddawałem telefon kuzynowi.
siedliskiem programowego zła wszelkiego, poinstalowanego fabrycznie
No, chyba nie ma gorszego badziewia niż oprogramowanie Google'a. Nawet sam googiel prawdopodobnie już tego nie kontroluje. Mnogość i zawiłość dziesiątek aplikacji, o których nie wiadomo do czego służą i jakie dane zbierają.
zmuszającego aplikacje zabezpieczające firm ESET czy Malwarebytes do bicia na alarm ilością trojanów oraz ogólnie pojmowanego malware tutaj obecnego
No cóż, googloaplikacje nie są dla nich trojanami...
ręczne oczyszczenie tego telefonu to podstawa, w przeciwnym wypadku stracicie nad nim zapewne szybciutko kontrolę
Zapewne pisał to ktoś, kto nie korzystał z chińskiego oprogramowania. Chociaż utrzymywanie na telefonie oprogramowania, z którego się nie korzysta, w języku, którego się nie rozumie, też jest bez sensu. Dlatego rzeczywiście warto to usunąć. Ręcznie. Aplikacji googla też nie da się usunąć automatycznie...
Krótko mówiąc: oni mają swoje Baidu, a my Googla (który nie jest niczym lepszym).
P.S. Dzięki za poprawienie tytułu 😉