Dostałem od ojca jego stary telefon, w/w LG L90. Zachwalał go, że jest bardzo szybki i znacznie lepszy od mojej komórki. Wcześniej miałem starawego MyPhone H-Smart, który miał wiecznie problem z miejscem na dysku i nie działały na nim niektóre aplikacje.
Niestety od początku korzystania moim zdaniem telefon jest okropnie powolny. Zrobiłem pełny reset systemu do ustawień fabrycznych+format karty SD, ale komórka dalej potrafi mieć kilkusekundowe zwiechy przy wykonywaniu operacji. Powoli ładują się aplikacje, menu przycina się, podobnie pulpit. Czasem blokada ekranu nie reaguje na podwójne kliknięcie, a jak klikam przyciskami to nie mogę wprowadzić kodu bo za szybko ekran się wyłącza. Nie miałem żadnych z tych problemów na mojej starej komórce, a tata też twierdzi, że jemu dobrze chodziła. Z drugiej strony twierdzi też, że po aktualizacji z 4.4 do 5.0 komórka faktycznie zwolniła.
Ktoś wie może co z tym zrobić?
PS - no i pytanie offtopowe, czy opłaca się robić downgrade do 4.4? Czy w 4.4 można pisać "rysując" na klawiaturze? Czy może lepiej zainstalować jakiś zmodyfikowany system i jeśli tak to jaki? Generalnie oryginalny Kitkat 4.4 dla LG czy Resurrection Remix?