Tak, ale z vatem 23%, a nie 0%. Chodzi o to, że gwarancja udzielana przez producenta na dwa lata mogłaby być tym sposobem przedłużana w nieskończoność. Pierwotny sklep sprzeda telefon handlarzowi, a ten jakąś sztukę sprzeda po pół roku, czy po roku, wystawiając vat-marżę. Gdyby serwis akceptował 0%, to te dwa lata policzone od daty sprzedaży na vat-marżę staną się w sumie 3 latami gwarancji.