Witam.
Mam nietypowy problem, pierwszy raz przeze mnie spotykany na moim telefonie Motorola G 3rd (ma ok. 3 miesiące).
Tytuł posta jest wysnuty w związku z podejrzeniem wprowadzenia niekontrolowanych zmian przez program pobrany ze sklepu google, który zablokował mi możliwość dzwonienia. Objawia się to tak, że wybierając obojętnie jaki numer, po 1 sekundzie mam "połączenie zakończone".
Do rzeczy, Byłem w pracy i na dworze można tam korzystać z internetu LTE, jednak wchodząc do małego budynku sygnał zmienia się na skromne HSDPA. Z racji, że tam przebywam dłużej, chciałem za wszelkę cenę zawalczyć o LTE, ponieważ w mojej ofercie w abonamencie w Orange, po wykorzystaniu pakietu stażowego 2GB, internet dalej jest darmowy i spada do żenujących 16kb/s, ale w HSDPA/3G. Jeżeli będę korzystał z LTE to mogę też darmowo jechać, ale już do 5mb/s, więc czuć różnicę. Zacząłem szukać sposobu na "wymuszenie" działania LTE w telefonie i tak trafiłem na apke w store pod nazwą "4G Switcher".
Ona wygląda tak z menu wyboru rodzaju transmisji danych (obrazek z sieci, nie mój):
Wybrałem to LTE/GSM auto (PRL) i oczom mym ukazał się zasięg tylko LTE i internet śmigał jak lala. Potem tylko wyłączyłem przesył danych w opcji danych w menu telefonu, bo nie trzymam połączenia jak nie korzystam. Postanowiłem zadzwonić do kogoś i pojawił sięwyżej wspomniany problem. Wył/wł ponowne telefonu nic nie dało i ręczna rejestracja w sieci Orange też. Co ciekawe SMSy mogę wysyłać!
Ktoś wie, co mam teraz zrobić jeśli nie chcę tylko sposobu opartego na resecie do ust. fabrycznych bo robiłem ostatnio i mam dużo potrzebnych apek, zakładek chrome, filmów itp.
Net nadal działa w LTE, smsy wysyłam/odbieram, ale dzwonić nie mogę :/