Witam
W mój Galaxy S4 przestał czytać karty SIM (po rozładowaniu i włączeniu cały czas był komunikat 'Brak karty SIM', factory reset nie pomógł). Miał jeszcze ponad miesiąc gwarancji, więc wysłałem go do CCS (wcześniej korzystałem kilka razy z tego serwisu i nie miałem z nim większych problemów). Oprócz nie czytania kart SIM, wpisałem w zgłoszeniu jeszcze odpryski lakieru na ramce wokół wyświetlacza i zacinający się przycisk home. Telefon został zarejestrowany w CCS 16.11. Dzisiaj (25.11) dostałem maila z kosztami naprawy i treścią: "w telefonie stwierdzono uszkodzenie mechaniczne modułu wyświetlacza ( obicia na ramce, delaminacja), nie podlegające naprawie gwarancyjnej.proponujemy odpłatną naprawę.wstępny koszt poniżej" i cena naprawy 620,51. Nie wiem co mam teraz zrobić. Już nawet nie chodzi o tą ramkę, ale żeby przez te odpryski nie naprawili pozostałych usterek i unieważnili gwarancję, jeśli nie zapłacę więcej niż warty jest sprawny telefon? To tak jakby nie naprawili niedziałającego dotyku w telefonie bo ma rysy na tylnej klapce. Miał ktoś z Was taką sytuację? Napisałem maila do Samsung Polska, zobaczymy może coś odpiszą.
Pozdrawiam