Ja miałem ze swoją taki niefartowny problem, że podczas sesji(na szczęście dla siebie robiłem zdjecia, nie zarobkowo) przestała po prostu działać. Zdjęcie było widać na ekranie LCD aparatu, ale nie dało się zoomować a komputer nie widział plików. W sklepie koleś zaproponował mi Lexara, kupiłem od razu dwie(zawsze mam dwie) i od tamtej pory nie mam takich stresujących przygód, więc zdanie mam dobre o nich.
megiem, no dobra nie robisz sporo za jednym zamachem, ale w JPG czy w RAW? To ma znaczenie, JPG waży załóżmy taki Fine 15mb, a surowy RAW 20-30mb przed obróbką.